Tarta z szynką

Tarta z szynką...

Może pięknie nie wygląda, ale smakuje obłędnie.

Może być na śniadanie, na obiad czy kolację.

Tarta z szynką, a co ważne... ze składników, które zawsze są w lodówce. Pomysł na wyzbycie się resztek wędlin czy sera ;)

Ciasto:

175 g mąki pszennej

85 g masła

2 łyżki wody

szczypta soli

Z podanych składników zagniatamy ciasto. Gotowe ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do blachy do pieczenia tarty (ciastem wyklejamy dno i boki formy 26 cm), nakłuwamy widelcem i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, schłodzone ciasto pieczemy przez 15 minut.

Farsz:

5 jajek

20 dkg szynki 

2 średnie cebule

1 łyżka oliwy

25 g masła

25 g mąki

300 ml mleka

2 łyżeczki musztardy

starty ser do posypania wierzchu

sól, pieprz
ja dodałam jeszcze pół puszki kukurydzy

bo się ostała ;)

2 jajka gotujemy na twardo. Ugotowane studzimy, obieramy i kroimy w kostkę. Szynkę kroimy w paseczki lub kostkę. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy i podsmażamy szynkę i cebulę przez około 3 minuty. W rondlu rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i chwilę zasmażamy, następnie wlewamy mleko i cały czas mieszając, gotujemy na małym ogniu do zgęstnienia sosu. Następnie dodajemy musztardę i dokładnie mieszamy. Podsmażoną cebulę i szynkę oraz pokrojone jajka na twardo wykładamy równomiernie na podpieczonym cieście. Do sosu dodajemy pozostałe 3 jajka (surowe) i dokładnie mieszamy, sos doprawiamy solą i pieprzem. Sos wylewamy na ciasto, wierzch posypujemy startym żółtym serem.

Tartę pieczemy przez 40 minut w temp 190 stopni.