Pokazywanie postów oznaczonych etykietą łzy wałęsy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą łzy wałęsy. Pokaż wszystkie posty

2015/09/03

Sernik "złota rosa"


Sernik ze złotą rosą



Jest to ciasto, od którego zaczęła się moja przygoda z gotowaniem. Raz wychodziło, a raz nie. Teraz jest za każdym razem idealne. Ten sernik jest wilgotny, a nawet powiedziałabym, że mokry, po prostu rozpływa się w ustach. Myślę, że każdemu zasmakuje.




Sernik ze złotą rosą. Sernik łzy wałęsy

Ciasto:

30 dkg mąki
10 dkg cukru
1 jajko
2 żółtka
1 łyżka smalcu (niekoniecznie)
1/3 kostki margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa serowa:

1 kg twarogu z wiaderka
1/2 szklanki oleju
2 jajka
4 żółtka
1 szklanka cukru
1 budyń śmietankowy ( w proszku)
3 szklanki mleka

Dodatkowo:

1 szklanka cukru do piany z białek

Wszystkie składniki na ciasto wrzucić do dość głębokiej miski i zagnieść. Pozostałe białka zostawić. Blaszkę (25x35 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Na blaszkę rozłożyć zagniecione ciasto, ponakłuwać widelcem. Wszystkie składniki na masę wrzucamy do miski i miksujemy do powstania jednolitej masy (UWAGA! Masa jest rzadka i taka ma być!). Pozostałe białka dorzucamy do poprzednich i wkładamy do lodówki. Masę wylewamy na ciasto w blasze. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170°C na ok. godzinę ( przy brzegach ciasto zacznie się rumienić). 5 minut przed upłynięciem tego czasu ubijamy pozostałe białka ze szczyptą soli, gdy piana już jest sztywna po trochu dodajemy cukier nadal miksując. Wyciągamy ciasto, na gorące nakładamy pianę i wkładamy spowrotem do pieca na ok. 12-15 min do lekkiego zarumienienia (im białka mniej spieczone, tym więcej rosy wychodzi). Wyciągamy z piekarnika i odkładamy w chłodne miejsce np. na zimne kafelki na podłodze. Rosa pojawi się sama :)